Jest nowy wyrok TSUE w sprawie frankowiczów

Postępowania frankowe są gorącym tematem w przestrzeni publicznej od wielu lat. Obecnie statystyki wygranych przed polskimi sądami spraw są bardzo korzystne dla frankowiczów. Nadzieją banków są postępowania, które toczą się przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Niedawno zostało wydane ważne orzeczenie w sprawie o sygn. C-6/22, które kolejny raz potwierdza zasadność stanowiska frankowiczów.

Okoliczności sprawy i pytania do TSUE

Opisywana sprawa dotyczyła konsumentów, którzy zawarli z bankiem umowę kredytu na kwotę blisko 340 tysięcy złotych indeksowanego do franka szwajcarskiego. Wysokość rat była ustalana na podstawie wewnętrznej tabeli banki obowiązującej w danym miesiącu. Kredytobiorcy podnieśli, że warunki wspomnianej umowy dotyczące tego mechanizmu indeksacji są nieuczciwe, ponieważ w braku szczególnych przepisów zawartych w tej samej umowie kurs wymiany stosowany do obliczenia rat kredytu był określany przez bank w sposób dyskrecjonalny. Z tego powodu żądali ich usunięcia i wyrazili zgodę na unieważnienie umowy.

Sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skierował Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie. Wątpliwości składu orzekającego wzbudziło kilka kwestii, tzn.:

  • Czy po unieważnieniu umowy przez sąd kończy się ochrona konsumenta z dyrektywy 93/13, a zasad rozliczenia między kredytobiorcą i bankiem trzeba poszukać w przepisach krajowego prawa zobowiązań właściwego dla rozliczenia nieważnej umowy?
  • Czy jeśli sąd stwierdzi, że dany warunek umowy jest niedozwolony, a umowa nie może obowiązywać po eliminacji tego warunku, przy braku zgody stron do wypełnienia powstałej luki zapisami zgodnymi z ich wolą oraz przy braku przepisów dyspozytywnych, sąd powinien unieważnić umowę, poprzestając na woli konsumenta, czy też ma zbadać z urzędu, wykraczając poza żądania stron, majątkową sytuację konsumenta w celu ustalenia, czy unieważnienie umowy nie narazi konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje?
  • Czy w sytuacji, gdy sąd uzna, że unieważnienie umowy byłoby szczególnie niekorzystne dla konsumenta, a strony – mimo nakłaniania – nie dojdą do porozumienia co do wypełnienia umowy, sąd, mając na względzie dobro konsumenta, może wypełnić powstałą lukę przepisami prawa krajowego niedyspozytywnymi?

Rozstrzygnięcie po myśli frankowiczów

Po rozpatrzeniu sprawy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że konsument jest chroniony przez dyrektywę 93/13 również po unieważnieniu umowy. Z tego powodu sąd nie ma prawa badać sytuacji finansowej kredytobiorcy ani uzupełnić treści umowy przepisem, który nie jest dyspozytywny.

To państwa członkowskie muszą uregulować, jakie są skutki unieważnienia umowy, jednak nie mogą przy tym naruszać treści dyrektywy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Polski ustawodawca nie może w szczególności zmieniać zakresu i istoty ochrony, która została zagwarantowana frankowiczom w przepisach unijnych.

W sprzeczności z dyrektywą stałoby narzucenie stronom podziału strat po równo pomiędzy bankiem i kredytobiorcą. Kluczowe musi być przywrócenie równowagi między stronami i jednoczesne zniechęcenie przedsiębiorców do naruszeń w postaci stosowania nieuczciwych klauzul w przyszłości.

W odniesieniu do drugiego z pytań TSUE rozstrzygnął, że sąd krajowy nie ma podstaw do badania z urzędu sytuacji majątkowej konsumenta. Nie ma przy tym znaczenia, czy unieważnienie umowy w danych okolicznościach może narazić konsumenta na dotkliwe konsekwencje. Sąd nie musi również stwierdzać nieważności umowy, nawet jeśli kredytobiorca wyraźnie o to prosi.

Ostatnia kwestia również została rozstrzygnięta na korzyść konsumentów. Trybunał wskazał, że przepisy unijne nie zezwalają na uzupełnienie umowy przepisem prawa krajowego, który nie ma charakteru przepisu dyspozytywnego. We wcześniejszych orzeczeniach TSUE wskazywał już z kolei, że nie wydaje się, aby w polskim prawie istniały jakiekolwiek regulacje, które mogłyby zastąpić uchylone nieuczciwe warunki umowne. Trybunał zaznaczył dodatkowo, że to do sądu krajowego należy podjęcie – przy uwzględnieniu całości przepisów prawa krajowego – wszelkich niezbędnych środków dla ochrony konsumenta przed szczególnie szkodliwymi konsekwencjami, jakie mogłoby dla niego mieć unieważnienie umowy.

Co dalej ze sprawami frankowymi?

Zakończona sprawa to nie jedyne postępowanie przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące kredytów frankowych. Niedawno rzecznik generalny TSUE w sprawie o sygn. akt C-520/21 wskazał, że dyrektywa 93/13 stoi na przeszkodzie, by bank domagał się – poza zwrotem pieniędzy zapłaconych na podstawie unieważnionej umowy – dodatkowych świadczeń. Co prawda opinia nie jest wiążąca dla trybunału, ale w praktyce stanowi najczęściej zapowiedź treści właściwego rozstrzygnięcia.

Banki przegrywają w sądach i wyraźnie widać, że nie zyskają wiele przed TSUE. Zdanie frankowiczów jest potwierdzane również na poziomie unijnym. Z tego powodu należy się spodziewać dalszych wygranych przez kredytobiorców spraw, a banki nie powinny liczyć na zmianę stanowiska sądów i trybunałów na problem kredytów frankowych.

Facebook
LinkedIn

Najnowsze Artykuły

Alimenty na małżonka – kto i na jak długo może je uzyskać?

23 kwietnia, 2024

Rękojmia a gwarancja – podstawowe różnice

18 kwietnia, 2024

Czym są i w jakich przypadkach płaci się kary umowne?

16 kwietnia, 2024

Skarga nadzwyczajna RPO w sprawie zachowku – czy będzie przełom?

30 stycznia, 2024

Social Media

Formularz kontaktowy
Zapraszamy do kontaktu

Formularz został wysłany

Skontaktujemy się z tobą w ciągu 24h

Jesteśmy w trakcie analizowania twojego problemu.